To podziękowanie dla wszystkich naszych Przyjaciół.  
 
Przekaż 1,5%"
Fundacja "Pan Władek"
 
Najbardziej aktualne wiadomości z działalności są na FACEBOOK
 

 27 i 28 i 29 marca bardzo intensywnie pracujemy na organizacją letniego wypoczynku dla dzieci. Targi turystyczne, wizyta w górach i prawie wszystko wiemy. My z prawie setką dzieci jedziemy do Murzasichle. Do nas przyjedzie około 150 dzieci. 
25 marca pada rekord nagranych próśb na naszej sekretarce. Jest dwanaście apeli o pomoc z całego kraju. Jak tym wszystkim ludziom pomóc? 
24 marca w Telekurierze w trzecim programie TVP ukazuje sie reportarz o naszej działalności. Pokazana jest bieda i nasi podopieczni. Efekt jest taki że telefon dzwonił do puźnej nocy. Niestety tylko z następnymi prośbami o pomoc.

19 marca jestesmy u Pan Manfreda Weissa Prezesa Zarządu Firmy Dr Oetker z podziękowaniem za dotychczasową współpracę i serce okazywane naszym podopiecznym.
Nagrywamy również film dla TELEKURIERA, który ukazuje się w programie trzecim Telewizji Polskiej. Ekipa toważyszy nam prawie przez całe popołudnie i wieczór. Zobaczymy go w najbliższym czasie

14 marca jesteśmy u Pana Bogumiła Osińskiego Dyrektora Telewizji Gdańsk. Udaliśmy się z podziękowaniem za dotychczasową współpracę i promocję naszej działalności. Dzięki Telewizji Gdańsk pozyskujemy coraz więcej Przyjaciół naszych poczynań. 
10 i 11 i 13 marca walczymy z popsutą ciężarówką. Ten koszmar musi się kiedyś skończyć. 
Rozebrany silnik, wymiana uszczelki pod głowicą i naprawa układu chłodzenia to może coś pomoże. 
8 i 9 marca użyczonym mikrobusem firmy Port Gdański Eksploatacja jedźiemy w okolice Skórcza. Mamy prawie wszystko co zbieraliśmy przez tydzień. Żywność, odzież, obuwie, kołdry, pościel, koce, zabawki i przybory szkolne. Jest z nami ponownie Pan Andrzej Raduński z TV Gdańsk. To dzięki jego informacji o biedzie dotarliśmy do tych miejscowości. 
4 i 5 i 6 i 7 marca zbieramy pościel, poduszki, kołdry, koce dla wsi popegerowskich w okolicach Skórcza. Pojedziemy z tym w sobotę. Załatwiamy 14 worków odzieży oraz butów. Załatwiamy kuchenkę gazową dwie butle oraz telewizor. 
Załatwiamy dla 92 latka wózek inwalidzki. Rzadko sie zdarza aby w tym wieku płakać z radości. Warto to było zrobić. 
3 marca uczestniczymy w półgodzinnej audycji Radia Gdańsk. Mówimy o biedzie. Już w trakcie audycji są chętni do współpracy. 
2 marca zawieramy porozumienie z Hospicjum Gdańskim. Będziemy współpracować przy organizacji oddziału Dziecięcego. Będziemy ich zaopatrywać w produkty Dr. Oetkera i nie tylko. 
1 marca z Reporterem Telewizji Gdańsk Panem Andrzejem Raduńskim wybieramy się do miejscowości koło Skórcza. Nagrywamy tam program o biedzie. Spotykamy się z rodzinami wielodzietnymi, które w 21 wieku żyją przy świeczkach. Nie mają ubrań, co jeść, sprzętów domowych, pod czym spać. Szybko załatwiamy kołdry, koce, poduszki i pościel. Program o biedzie jest pokazywany we wszystkich informatorach (1 i 2 i 3)telewizji publicznej 
25 i 27 lutego podejmujemy rozmowy w sprawie powołania Hospicjum dla Dzieci. Może to się uda 
24 lutego gościmy w redakcji Dziennika Bałtyckiego. Na rece redaktora naczelnego składamy podziękowanie za dotychczasową współpracę i promocję na łamach tej poczytnej gazety naszej działalności pomocowej na rzecz Dzieci. 
18 lutego dostajemy trzy kartony kalędarzy i dwa czasopism dla dzieci. Odwiedzamy Szkołę Podstawową nr. 20 w Gdańsku. 
14 lutego z grupą Dzieci wybieramy się do Państwowej Opery i Filharmoni Bałtyckiej na balet DON KICHOT. Odbieramy również trzy kartony czasopism dziecięcych. 
13 i 14 lutego w akcji rozdziału żywności uczestniczy reporter Radia Gdańsk. Nagrywamy audycję, która jest kilkakrotnie emitowana w programie radiowym. 
12 lutego gościmy w Radiu Gdańsk. Wybraliśmy się do Pani Prezes z podziękowaniem za dotychczasową pomoc w promocji naszej działalności. Przekazaliśmy również podziękowanie i życzenia od Domu Dziecka w Bytowie. 
8 i 9 lutego mamy gości z Kotliny Kłodzkiej. Wspólnie chcemy latem dodatkowo do tego co chcemy zrobić zorganizować letni wypoczynek dla prawie 60 Dzieci. Objechaliśmy wiele ośrodków wypoczynkowych. Niestety zimą Gdańsk śpi. 
6 lutego dostajemy 15 tapczanów, 130 kocy, 50 kołder i 50 poduszek. To wszystko dla naszych podopiecznych, którym będziemy organizować kolonie letnie. 
4 i 5 lutego zbieramy pięć worków odzieży, trzy kartony czasopism dziecięcych. Szybko z tym do Arciszewa i okolicy. 
3 lutego uczestniczymy w zabawie karnawałowej w Domu Pomocy Społecznej w Sobieszewie. Są uczestnicy z Domów Pomocy przy Szosie Starogardzkiej i z Rudna. Wspólna zabawa ze sprawnymi inaczej ucieszyła nie tylko nas. Wszyscy, szczególnie młodzież oraz sprawni mogli by się uczyć jak można sie bawić. To radosny wieczór dla wielu osób. 
30 stycznia po wielu dniach udaje się uruchomić naszego klamota(ciężarówkę). Na najbiższe dni jest nam niezbędna. 
29 stycznia otrzymujemy trzy kartony czasopism dla Dzieci. Do tego filmy Video. Zaopatrujemy miejsca gdzie są ferie dla Dzieci, którym sprawiliśmy sporo radości. 
28 stycznia otrzymujemy cztery worki odzieży i telewizor. Z tym wszystkim jedziemy do Arciszewa. 
24-27 stycznia spotykamy się w Warszawie w gronie Społeczników Fundacji SOS. Oczywiście widzimy się z Panem Kuroniem. Wiele rozmawiamy o pomocy i o nowej ustawie, która jest dyskutowana w Sejmie RP a dotyczy Organizacji pozarządowych i wolontariatu. 
22 styczniaotrzymujemy propozycję przekazania 120 kocy, poduszki, pościel i kilka tapczanów. Jest to dar jednego z Domów Studenckich. 
21 styczniadostajemy informację o dwuch wielodzietnych rodzinach na terenie trójmiasta. Sprawdzamy, dziesięcioro dzieci to są rodziny którym warto pomóc. 
19 styczniaspotykamy się z naszymi wolontriuszami. Rozmawiamy o naszej działalności i o planach na lato. Okazuje się że wielu młodych ludzi chce do nas dołączyć i pracować na rzecz potrzebujących. W tym dniu psuje się nasza ciężarówka. Kiedy ją się uda uruchomić nie wiemy. 
14 i 15 stycznia odwiedzamy Gimnazjum w Warczu. Z Państwem Skibami rozmawiamy o pomocy biednym, dokarmianiu Dzieci i o planach na przyszłość. Dostajemy i dostarczamy do Dzieci cztery kartony czasopism dziecięcych. 
12 stycznia gościmy na urodzinach Dziecka naszego zaprzyjaźnionego dziennikarza. Jest wiele osób , którzy wspomagają naszą działalność. 
11 stycznia jedziemy z wizytą do Domu dziecka w Bytowie gdzie uczestniczymy w spotkaniu Przyjaciół i Sponsorów. Są dziecięce występy i poczęstunek. To Duży Dom ( około 90 Dzieci) ale czuje się tam przyjazną atmosferę. 
9 stycznia gościmy w Domu Dziecka w Sopocie. Zastanawiamy się czy wspólnie nie zorganizujemy zimowiska dla wychownków. Może coś z tego będzie. Odwiedzamy również kuchnię dla ubogich w Sopocie i we Wrzeszczu. Zastanawiamy się jak zrobić aby pomoc była skuteczniejsza. 
do 6 stycznia dogadujemy letni wypoczynek dla Dzieci i Młodzieży w Gdańsku. Będziemy organizowć, wspołorganizowć, wspomagać pobyt na wybrzeżu. Na dzień dzisiejszy mamy zapotrzebownie dla prawie 300 osób. Sami jak zwykle wybieramy się z setką Dzieci w góry. 
4 stycznia bardzo intensywnie pracujemy nad problemem człowieka chorego na cukszycę. Kontaktujemy go z "naszą" kuchnią dla ubogich w Sopocie a następnie z zaprzyjaźnionym lekarzem. Dostajemy cztery worki odzieży. To wszystko ląduje w Arciszewie. 
3 stycznia odwiedza nas Siostra Renata z Domu Pomocy dla kobiet w Sobieszewie. Rozmawiamy o życiu i planach na przyszłość. Zastanawiamy się jak pomóc tym do których z tą pomocą nikt nie dociera. 
1 stycznia Spotykamy się i odwiedzamy naszych wolontariuszy. Odwiedzamy w Sopocie kuchnię dla ubogich. Otrzymujemy zaproszenie na spotkanie noworoczne do Domu Dziecka w Bytowie. To bedzie 11 stycznia i my tam chcemy być.

 

Wstecz

pity 2017