A tak poza tym nam wszystkim potrzeba czasu
Dzień dobry.
Przepraszam bardzo, że tak długo się nie odzywałam. Wstyd mi, zwłaszcza, że Państwo bardzo mi pomogli. Ale obiecałam napisać sprawozdanie więc proszę oto one. I najważniejsze bardzo cieszę się, że "naszej rodzince" udało się wprowadzić do nowego domku jeszcze przed świętami. To spory sukces. Nie będę tłumaczyła Panu dlaczego tak późno się odzywam- to nie ma sensu.